Wiadomość z ostatniej chwili: Zabójca, który zakopał swoją ofiarę w centrum miasta, złapany. Rzeczywiście był uzbrojony.

Wiadomość z ostatniej chwili: Zabójca, który zakopał swoją ofiarę w centrum miasta, złapany. Rzeczywiście był uzbrojony.

7 czerwca 2019 Wyłączono przez administrator

To była wielka obława. Uczestniczyli w niej nie tylko policjanci, lecz również strażacy. Wykorzystano dron. W operacji brało udział pięć psów tropiących.

Jak pisaliśmy, w Siemianowicach Śląskich, w ścisłym centrum miasta wykopano ludzkie zwłoki. Link do tekstu ze szczegółami – na końcu artykułu.

Podejrzanego wytypowano błyskawicznie. Był nim znany policji przestępca, karany już wcześniej, między innymi więzieniem.

Po uzyskaniu stosownej zgody do wiadomości publicznej podano personalia domniemanego mordercy, jego wizerunek i rysopis. Ostrzegano, że może przemieszczać się autobusami i tramwajami, a także może posiadać przy sobie niebezpieczne narzędzie. Był niebezpieczny.

Poszukiwania zakończyły się sukcesem. Podinspektor Aleksandra Nowara, rzecznik prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji przekazała nam bardziej szczegółowe informacje.

Powołano specjalną grupę poszukiwawczą, składającą się z funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej policji w Katowicach i policjantów z Siemianowic Śląskich. Podejrzewano, że domniemany zabójca nadal może przebywać na terenie tego miasta.

Po upublicznieniu informacji, kim jest podejrzany, policja odebrała sporo telefonów od zaniepokojonych mieszkańców naszej aglomeracji. Ale niezależnie od tego nadal przeczesywano miasto.

Podejrzanego dziś rano wypatrzył policjant idący do pracy. Nie dał po sobie poznać, że rozpoznał poszukiwanego. Minął go jak gdyby nigdy nic. Następnie wykonał szybki telefon.

Wkrótce na miejscu pojawił się nieoznakowany samochód z ubranymi w cywilne stroje policjantami. Marek G. (bo tak już o nim należy pisać) został obezwładniony. Był tak zaskoczony, że kompletnie nie stawiał oporu. Nie zdążył.

Był uzbrojony w krótki nóż. Znaleziono także przy nim drugi komplet ubrań i czapkę. Usiłował zmienić swój wizerunek.

Marek G. został przewieziony na komendę policji w Siemianowicach Śląskich. W chwili pisania tekstu był przesłuchiwany.

Na zdjęciu: w trakcie obławy używano strażackiego sprzętu. Wykorzystany został także także dron obserwacyjny. Fot. Śląska Policja.

Trwa obława na podejrzanego o mord. Uczestniczą w niej policjanci z Katowic, strażacy, kilka psów tropiących i dron. Policja ostrzega, że poszukiwany może być niebezpieczny – ujawniono jego personalia i wizerunek.

***
Niektóre wcześniejsze publikacje – niżej (dot. tel.).
Inne informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty.