Jedna z wielkich atrakcja Legendii niebezpieczna. Doszło do wypadku. Ranni trafili do szpitala.

***
Niektóre wcześniejsze publikacje – niżej (dot. tel.).
Inne informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty.
***

Największą atrakcją Legendii jest rollercoaster Lech. W Legendii są także mniejsze kolejki górskie. Dziś systemy bezpieczeństwa jednej z nich zawiodły.

W jednym z wagoników starszego rollecoastera doszło do awarii hamulców. To oczywiście na razie hipoteza, która będzie wnikliwie sprawdzana.

Faktem jest, że kolejka górska gwałtownie wyhamowała przed ukończeniem szaleńczej jazdy. Znajdujący się w wagoniku ludzie doznali przeróżnych obrażeń.

Straż pożarna została powiadomiona o wypadku około godz. 17.30. Na miejsce wezwano również pogotowie. Interwencja strażaków była konieczna, ponieważ wagonik zatrzymał się w miejscu, skąd nie można było bezpiecznie zejść. Do ewakuacji ludzi trzeba było użyć strażackiej drabiny.

Według jednej z wersji poturbowanych zostało w sumie kilka osób. Najlżej rannym pozwolono powrócić do domów. Według drugiej (późniejszej) ranne zostały dwie osoby. Obie trzeba było hospitalizować. Jedną z nich jest trzynastolatek.

Jeden z pasażerów rollercoastera skarżył się na silny ból klatki piersiowej (40-letni mężczyzna). Drugi miał poważny i bardzo bolesny uraz nogi (trzynastolatek). W obu przypadkach konieczna była hospitalizacja.

Na miejscu pojawił się również prokurator i ekipa dochodzeniowo-śledcza policji. Śledztwo ma wyjaśnić, dlaczego doszło do tej niebezpiecznej sytuacji.

To nie jest pierwszy przypadek awarii kolejki górskiej w chorzowskim lunaparku. Prawdopodobnie wcześniej zawodziło własnie to urządzenie.

Legendia zapewniała, że sztandarowa atrakcja wesołego miasteczka – rollercoaster Lech jest bardzo bezpieczny.

Pani Sandra nadesłała nam zdjęcie niebezpiecznej atrakcji (poniżej). Dziękujemy. Aby powiększyć kliknij.