Maki, chabry i kąkole. A to przecież nie wieś, lecz centrum milionowej metropolii.

Mają nie tylko poprawić estetykę miasta, ale także wzbogacić nasz ekosystem, oczyścić powietrze i glebę z zanieczyszczeń. Jak również dać schronienie pszczołom oraz innym owadom zapylającym kwiaty. W Katowicach, podobnie jak przed rokiem znów siane są kwiatowe łąki.

Łąka Centralna, która powstała rok temu świetnie się sprawdziła. Pomimo dużej suszy zakwitły na niej kwiaty a w tym roku już pod koniec kwietnia zaczęła budzić się do życia.

Wśród wielu roślin, które niebawem zakwitną, są m.in. żmijowiec zwyczajny, szałwia łąkowa, koniczyna czerwona, krwiściąg mniejszy, chaber łąkowy czy ślaz dziki.

W tym roku Zakład Zieleni Miejskiej zmierza stworzyć sześć nowych, kwiatowych łąk. Już zasiano kwiaty na placu Przyjaciół z Miszkolca przy ul. Sokolskiej.
Kolejne łąki powstaną przy stawie Maroko (ul. Piastów) na osiedlu Tysiąclecia, na rondzie Zenktelera przy ul. Granicznej na os. Paderewskiego i w okolicy Banku PKO przy ul. Chorzowskiej.

W Giszowcu łąka zostanie posiana przy ul. Batalionów Chłopskich, między szkołą a kościołem. Będzie też łąka na skarpie przy ul. Kościuszki, w pobliżu ulicy Kłodnickiej.

Zasianych ma być łącznie 20 tys. m. kw. łąk. Wzrosną na nich kwiaty, które nie wymagają skomplikowanej pielęgnacji, takie jak: komosy, rumiany, chabry, maki, rozchodniki, rojniki, goździki, koniczyna biała i czerwona, pięciorniki czy kąkole.

***
Niektóre wcześniejsze publikacje – niżej.
Inne informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty.
Fot. Pixabay.

***