Igor ma zaledwie trzy i pół roku, ale zaznał już więcej bólu, niż niejeden człowiek w czasie całego życia.

Igor ma zaledwie trzy i pół roku, ale zaznał już więcej bólu, niż niejeden człowiek w czasie całego życia.

20 kwietnia 2019 Wyłączono przez administrator

 

Urodził się ważąc niewiele ponad kilogram. Kiedy po dwóch miesiącach pobytu w szpitalu mógł wrócić do domu, miał już dwa kilogramy. Odtąd był już w sześciu szpitalach i wciąż musi zmagać się z kolejnymi problemami zdrowotnymi, co z kolei odbija się na jego rozwoju intelektualnym.

Rodzice maluszka mieszkają w Bielsku-Białej. Matka chłopca, pani Iwona nie może podjąć pracy ponieważ musi opiekować się synem, który wymaga całodobowej opieki.

 

Igor jest mniej samodzielny, niż jego rówieśnicy. Nie potrafi się sam ubrać, trzeba mu pomagać przy jedzeniu, wciąż nosi pampersy. Ma padaczkę i jest opóźniony pod względem psychoruchowym.

Lekarze od lat próbują ustalić przyczynę dolegliwości malucha. Dotąd bezskutecznie.

Ostatni lekarz, do którego chłopczyk trafił, dał rodzicom nadzieję. Zaproponował specjalistyczne badanie genetyczne, które mogłoby wyjaśnić zagadkę. Niestety, rodziców na nie po prostu nie stać.

 

Badanie kosztuje 5,9 tys. zł i nie jest refundowane przez NFZ. Dochody rodziny, w której tylko jedna osoba pracuje, są niewielkie, a sporo pieniędzy idzie już na bieżące wydatki, w tym rehabilitację, leki, suplementy, wizyty lekarskie, inne badania…

W tym wyjątkowym okresie rodzina zwraca się za naszym pośrednictwem o pomoc do was.  Jeszcze nieco brakuje, by konieczna kwota została zebrana.

 

***