Brakuje kierowców i motorniczych. Z tego powodu odwołano dziś kursy autobusów obsługujących niektóre linie komunikacji publicznej.

Największy dramat jest w Tychach, lecz ten sam problem dotyka również Katowic i innych miejscowości naszej aglomeracji. O tym za chwilę, gdyż informację zaczynamy doniesieniem z Tychów (niektóre z odwołanych autobusów kursują również po Katowicach).

Dziś tamtejsze PKM podało, że ze względu na brak kierowców, odwołane zostają niektóre kursy autobusów następujących linii: 36, 33, 137, 268, 696, E-2, 291, 686, SZ. Szczegółowe informacje: kliknij

Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja gdzie indziej. Okazuje się, że ten sam problem mają wszystkie przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej na naszym terenie.

Dla przykładu katowickie PKM z marszu gotowe jest dać pracę około 20 kierowcom. Wicedyrektor Paweł Cyganek poinformował, że na rynku brakuje kierowców i to nie tylko w Katowicach czy na śląsku. W katowickim PKM pracuje około 570 kierowców, więc niedobór to kilka procent.

W urzędach pracy są oferty a także organizowane są kursy prawa jazdy kat. D. PKM-y pomagają otrzymać świadectwo kwalifikacji zawodowej.

Tramwaje Śląskie mają ten sam problem. Ostatnio przyjęto kilkanaście osób, ale nadal brakuje około 20-25 motorniczych. Aby zachęcić kandydatów, zrezygnowano z opłaty za kurs motorniczego, który jest drogi (6200 zł).

Jeśli potencjalny motorniczy zda egzamin, i będzie pracował w TŚ, po trzech latach pracy opłata za kurs się wyzeruje. Jeśli będzie pracował krócej niż trzy lata, zapłaci część kosztów szkolenia (w zależności od przepracowanego okresu).

W tej chwili – do 16 kwietnia trwa nowy nabór. Szkolenie rozpocznie się 14 maja. W tym roku planowane są jeszcze dwa nabory.

***
Linki do naszych wcześniejszych publikacji – zejdź niżej (smartfon) lub na prawo (komputer).
Inne informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: Grupa
Jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty.

Fot. PKM Tychy.

***