Fałszywy prokurator grasuje w Katowicach. Wyczyścił konto jednego z mieszkańców. Niestety na tym się nie skończyło.

Pisaliśmy o prowadzonej w naszym mieście akcji, mającej ostrzec starszych ludzi przed oszustami podającymi się za policjantów, wnuczków, pracowników służb miejskich, gazowni czy elektrowni. W przypadku osób cierpiących na schorzenia wieku podeszłego takie ostrzeżenia nie zawsze dają efekt.

Do starszego mieszkańca Katowic zadzwonił wczoraj mężczyzna, który podał się za prokuratora. Następnie przekazał telefon rzekomemu funkcjonariuszowi Centralnego Biura Śledczego Policji, z którym miał współpracować. Ten porozmawiał chwilę z seniorem, po czym znów przekazał telefon „prokuratorowi”.

Efektem tej rozmowy telefonicznej było przekazanie przez starszego pana wszystkich informacji, umożliwiających zdalny dostęp do jego konta bankowego. Ciężko w to uwierzyć, a jednak.

Po zakończeniu rozmowy prokurator i funkcjonariusz CBŚP na powrót stali się tymi, którymi są naprawdę. Oszustami. Wyzerowali konto seniora, pozbawiając go zgromadzonych w banku oszczędności.

W tym samym czasie w Chorzowie oszust zadzwonił do dwóch emerytek. Podawał się za policjanta uczestniczącego w supertajnej akcji wymierzonej w wyimaginowanych złoczyńców. Panie, przekonane, że ich oszczędności dopiero teraz będą naprawdę bezpieczne, przekazały rzekomemu funkcjonariuszowi swoje oszczędności w gotówce. I straciły wszystko, co uzbierały.

***