Eksperci potwierdzili autentyczność dziennika wojennego z 1945 r., w którym wymienione są miejsca ukrycia skarbów, poszukiwanych od lat. Tony złota w sztabach, monetach i posążkach. Bezcenne obrazy, w tym Caravaggio, Rembrandt, Rubens.

Eksperci potwierdzili autentyczność dziennika wojennego z 1945 r., w którym wymienione są miejsca ukrycia skarbów, poszukiwanych od lat. Tony złota w sztabach, monetach i posążkach. Bezcenne obrazy, w tym Caravaggio, Rembrandt, Rubens.

1 marca 2019 5 przez administrator

Kriegstagebuch, czyli „Dziennik wojenny„, otrzymały organizacja chrześcijańska Quedlinburger oraz fundacja Śląski Pomost (Schlesische Brücke). Następnie został on przebadany przez naukowców. Ekspertyzy laboratoryjne potwierdziły, że sporządzono go na początku 1945 r. Wówczas Śląski Pomost przekazał stosowną informację polskiemu rządowi. Miejsca, gdzie mają być ukryte skarby, objęte zostały monitoringiem.

O sprawie jako pierwszy napisał tygodnik „NIE”. My skontaktowaliśmy się z przedstawicielami fundacji. Potwierdzili opisane w artykule fakty. Otrzymaliśmy szeroką korespondencję dotyczącą tego arcyważnego odkrycia. Pod tekstem prezentujemy m.in. fotokopię strony „Dziennika wojennego” z listą drogocennych dzieł sztuki.

Lista obrazów:

3 Albrechta Dürera,
2 Raffaela,
2 Rembrandta,
4 Rubensa,
2 Cesanne’a,
1 Caravaggia,
3 Moneta,
1 Botticellego,
Inne.

W sumie bezcennych obrazów na liście jest kilkadziesiąt. W innej skrytce ma być schowanych kilkadziesiąt skrzyń Banku Rezerw Rzeszy. Gdzie indziej przedmioty kultu religijnego, zbierane przez nazistów na różnych kontynentach.

W „Dzienniku wojennym” podane są bardzo dokładne lokalizacje skrytek. Ustalone zostały ich współrzędne geograficzne. Dotarcie do nich jest niemożliwe bez użycia ciężkiego sprzętu budowlanego. Fundacja Śląski Pomost stara się o zezwolenie na ich eksplorację. Życzeniem tych, którzy przekazali „Dziennik wojenny” fundacji i chrześcijanom z Quedlinburger jest, by ukryte przez nazistów przedmioty wróciły do prawowitych właścicieli czy ich spadkobierców. A jeśli to nie będzie możliwe, by służyły polskiemu społeczeństwu i pojednaniu pomiędzy Niemcami i Polakami.

Podajemy zawartość skrytek:

Skrytka nr 1: złote sztabki o łącznej wadze 28 ton. Pochodzą z Reichbankreserven der Reichsbank Breslau.

Skrytka nr 2: Złote monety, medale, biżuteria, sztabki złota, złote rzeźby. Pochodzą z wrocławskich depozytów bankowych. Łączna ich waga to kilka ton.

Skrytka nr 3: 48 skrzyń z Komendy Policji we Wrocławiu (Breslauer Polizei Presidium). Zawierają biżuterię z wrocławskich sklepów jubilerskich, a także przedmioty z prywatnych kolekcji wrocławian. Przekazane policji w celu zabezpieczenia ich przed grabieżą.

Skrytka nr 4: 47 obrazów (wymienionych wcześniej). Prawdopodobnie zostały zrabowane we Francji z kolekcji Wildensteinów, Rotchildów, Levych i Rosenbergów.

Skrytka nr 5: 9 skrzyń z przedmiotami kultu religijnego. Zebrane na całym świecie przez założoną na rozkaz Himmlera Ahnenerbe (Towarzystwo Badawcze nad Pradziejami Spuścizny Duchowej). Mają czasami niewielką wartość materialną, natomiast – biorąc pod uwagę ich znaczenie dla dziedzictwa ludzkości – często są bezcenne.

Ze względu na wagę odkrycia, z pewnością będziemy temat kontynuować. Poniżej wspomniana fotokopia fragmentu „Dziennika wojennego„. Aby powiększyć kliknij.

***