Nożownik zaatakował stojącego na chodniku mężczyznę. Za to, że ten chciał zobaczyć się z dzieckiem. Swojej ofierze zadał cios w plecy oraz ciął w rękę, którą zaatakowany osłaniał się przed kolejnymi ciosami.

Nożownik zaatakował stojącego na chodniku mężczyznę. Za to, że ten chciał zobaczyć się z dzieckiem. Swojej ofierze zadał cios w plecy oraz ciął w rękę, którą zaatakowany osłaniał się przed kolejnymi ciosami.

4 marca 2019 7 przez administrator

35-letni mężczyzna został ciężko ranny. Z raną kłutą pleców i ciętą przedramienia przebywa w szpitalu.

Chciał on zobaczyć się z dzieckiem, które mieszka razem z matką w Siemianowicach Śląskich. To nie spodobało się obecnemu konkubentowi kobiety. Pobił on jej byłego przyjaciela.

Minęło kilka godzin. Pobity bał się ponownie podejść do mieszkania, w którym przebywało jego dziecko. Poprosił o pomoc policję. I gdy czekał na chodniku przed blokiem na przyjazd patrolu, z budynku nagle wybiegł konkubent.

Miał w ręku nóż kuchenny. Podbiegł do stojącego na chodniku. Zadał mu ciosy nożem. Potem uciekł.

Policjanci wkrótce zatrzymali nożownika. Okazało się, że to nie jest pierwszy przypadek, gdy skrzywdził on inną osobę. Był już karany za pobicie. Teraz grozi mu nawet dożywocie za usiłowanie zabójstwa.

***
Fot. Pixabay.