Wojna prezydentów. Obecny zarzuca byłemu utopienie miasta. Były obecnemu… to samo.

Wojna prezydentów. Obecny zarzuca byłemu utopienie miasta. Były obecnemu… to samo.

28 lutego 2019 0 przez administrator

Dwa dni temu pisaliśmy o dramatycznej sytuacji finansowej Świętochłowic, które są zadłużone na kwotę ponad 120 mln zł. Obecny prezydent Daniel Beger, w obawie przed bankructwem miasta, a w rezultacie wchłonięciem go przez sąsiednie gminy, zamierza wprowadzić drastyczne cięcia finansowe, jednocześnie oskarżając za zaistniałą sytuację poprzednią ekipę rządzącą miastem.

Na reakcję byłego prezydenta Dwida Kostempskiego nie trzeba było długo czekać ? wczoraj poinformował on, że wkrótce złoży doniesienie do prokuratury na obecnego prezydenta. Zarzuca jemu właśnie działanie na szkodę miasta.

Zdaniem byłego prezydenta Świetochłowic jego następca próbuje ukryć swoją niekompetencję rujnowaniem wizerunku miasta i jego mieszkańców. Kostempski zarzuca też Begerowi niegospodarność, przejawiającą się m.in. w rezygnacji ze strategicznych inwestycji, nawet takich, które mają być pokryte w 90 procentach z funduszy unijnych, np. budowa centrum przesiadkowego „Mijanka”.

Były prezydent wyjaśnia także, że zadłużenie Świętochłowic jest porównywalne do innych miast, a nawet niższe niż ma np. Chorzów. „Dług na poziomie 1706 zł na jednego mieszkańca daje nam 350 pozycję na 2478 miast w Polsce” – twierdzi były prezydent, zwracając uwagę na fakt, że bardziej zadłużone ościenne miasta nie rezygnują z inwestycji.

Kostempski odniósł się też do faktu niezapłaconych faktur, opiewających na 20 mln zł. Informuje, że przyczyną tego stanu rzeczy jest niewyemitowanie przez Begera 15 mln zł obligacji komunalnych, które w 2018 r. do budżetu wpisała rada miejska.

Opinie mieszkańców są podzielone niemal po połowie, jak poparcie wyborców, którym nieomal po połowie podzielili się w drugiej turze ostatnich wyborów samorządowych pan Daniel i pan Dawid. Różnica między nimi wyniosła zaledwie 122 głosów.

***