Stanowiło śmiertelne zagrożenie

Stanowiło śmiertelne zagrożenie

2 lutego 2019 0 przez administrator

Samochód pana Kamila został całkowicie zniszczony przez drzewo, które znienacka przewróciło się, gdy auto stało zaparkowane w centrum Katowic. Co szczególnie niepokojące, drzewo było wcześniej badane, miało być zdrowe i o kilkadziesiąt lat młodsze niż było.

To drzewo stanowiło śmiertelne zagrożenie dla wszystkich, którzy szli bądź jechali ul. Jagiellońską, albo też parkowali naprzeciwko Urzędu Wojewódzkiego. Tam właśnie pan Kamil Kwapisz zaparkował swój samochód.

Drzewo zwaliło się na jego auto 28 grudnia, w dniu pochówku Kazimierza Kutza. Pan Kamil uczestniczył w pogrzebie. Następnie wrócił do mieszkania. Po kilku godzinach zadzwonił do niego policjant. Poinformował o tym, że auto zostało przygniecione przez drzewo.

Była to robinia akacjowa, zasadzona przez służby miejskie. Pan Kamil przesłał nam obszerną korespondencję, przeprowadzoną z katowickim MZUiM. Wynika z niej, że ktoś być może popełnił grubą omyłkę.

Panu Kamilowi odpisano bowiem, że drzewo miało ok. 35 lat, było stosunkowo młode, a co ważniejsze było w dobrym stanie, nie wykazywało oznak choroby, „większych wypróchnień czy rozkładu korzeni”. Zaś ostatni zabieg z tym drzewem przeprowadzono półtora miesiąca wcześniej.

Pan Kamil przeprowadził rozmowy z osobami, które w tej okolicy mieszkają od urodzenia. Mówiono mu, że drzewo to ma nie ok. 35 lat, lecz ok. 60-ciu. Jedna z sąsiadek przyniosła mu zdjęcie z 1959 r., na którym widać rosnące przy ul. Jagiellońskiej młode robinie akacjowe. Panu Kamilowi dostarczono również inne zdjęcia, m.in. z 1973 r. Ludzie mówią, że drzewo było stare.

Nasz czytelnik zastanawia się nad tym, czy jeśli pomylono się tak znacząco co do wieku drzewa, to może kolejna pomyłka dotyczyła oceny stanu zdrowia rośliny. Eksperci, do których się zwrócił twierdzą, że nie była zdrowa.

Kamil Kwapisz walczy o odszkodowanie za zniszczony samochód. Wynik zależy od tego czy drzewo było zdrowe i wypadek miał charakter losowy, czy też było ono chore i istniało duże ryzyko, że się obali. Do nas czytelnik napisał albowiem uważa, że jeśli inne drzewa w Katowicach są błędnie uznane za zdrowe, to może dojść do kolejnych takich wypadków, a nawet tragedii, jeśli w feralnym momencie poniżej będą ludzie. Podał przykłady z innych miast, gdzie doszło do tragicznych wypadków.

W przeszłości kilka razy pisaliśmy o akcjach strażników miejskich, którzy zabezpieczali inne drzewa niebezpiecznie przechylone nad chodnikami. Być może warto wykonać ponadstandardowy przegląd drzew pod kątem tego, czy nie zagrażają one naszemu bezpieczeństwu. Ostrożności nigdy za wiele.

***
Inne informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty.
Jeśli uznasz, że warto, udostępnij tę publikację innym. Dziękujemy.

Na zdjęciu: akcja usuwania innego drzewa stanowiącego zagrożenie w Katowicach. Fot. straż miejska.