Świadkowie poszukiwani

Obok schroniska dla zwierząt znaleziono karton. Wewnątrz ślady, że było tam zwierzę.

Niedaleko schroniska dla bezdomnych zwierząt przy ul. Milowickiej znaleziono wczoraj rano karton. Ślady wewnątrz wskazują na to, że był to tymczasowy transporter dla kota. Karton został podrapany, w środku były też ślady sierści.

Wszystko na to wskazuje, że znajdujące się wewnątrz zwierzę stoczyło walkę o to, by stamtąd się wydostać. Najpewniej był to kot. Ktoś przyniósł go w pobliże schroniska i pozostawił. Na kartonie napis: „Tu był Duss”.

Pozostawienie niechcianego zwierzęcia w schronisku to nie jest żadna zbrodnia. Ale ludzie widać boją się wstydu. Aby nie musieć spoglądać w oczy innym przy oddawaniu znudzonego pupila, wolą narazić zwierzę na cierpienie, głód i niebezpieczeństwo.

Pracownicy i wolontariusze schroniska apelują: „Jeśli ktokolwiek cokolwiek widział prosimy o info. Jeśli był to głupi żart, również prosimy o info – uspokoi to nas, że żaden przerażony kot nie błąka się w okolicy. Apelujemy o oddawanie zwierząt osobiście do schroniska, nie pozostawianie ich na terenie w kartonach lub poza terenem schroniska. Informujemy, iż trwają poszukiwania kota”.

***
Wchodź bezpośrednio na naszą www. Niczego nie przeoczysz. Facebookowiczów zapraszamy do wchodzenia bezpośrednio na fanpage i do utworzonej przez nas grupy https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis – jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty. Jeśli uznasz, że warto, udostępnij tę publikację innym. Dziękujemy.

Fot. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Katowicach.