Trzęsienie ziemi na Śląsku?

12 sierpnia 2018 0 przez administrator

Posypały się dachówki, popękały ściany. Ziemia zafalowała nawet kilkanaście kilometrów od epicentrum zjawiska.

Tak. W tym wypadku możemy mówić o takim właśnie zjawisku. Wstrząs był spowodowany eksploatacją górniczą. Jednakże mieliśmy do czynienia z przesunięciem się warstw skalnych – ruchem górotworu. Główny Instytut Górnictwa dla takich właśnie zjawisk opracował Górniczą Skalę Aktywności Sejsmicznej.

Wczoraj, dokładnie o godz. 13.52 w rejonie kopalni Boberk Piekary – Ruch Bobrek, doszło do silnego wstrząsu, odczuwanego w wielu miastach Metropolii Katowickiej. Miał on 3,5 stopnia w skali Richtera.

Najsilniej wstrząs był odczuwalny w Bytomiu i w Piekarach Śląskich, lecz trzęsło się także w Zabrzu, Chorzowie, Siemianowicach Śląskich, niektórych częściach Katowic. Jak informują eksperci mierzący tego typu zjawiska, ziemia zafalowała nawet kilkanaście kilometrów od epicentrum.

Odnotowano 17 oficjalnych zgłoszeń o uszkodzonych budynkach. Najczęściej chodziło o połamane dachówki oraz pęknięte kominy.

Na szczęście nikt nie ucierpiał. W chwili, gdy ziemia się zatrzęsła, w pobliżu epicentrum wstrząsu nie było górników.

Do lokalnych trzęsień ziemi co pewien czas dochodzi w Katowicach i okolicy. Sprzyja temu ukształtowanie terenu (np. uskoki podziemne), na co nakłada się eksploatacja górnicza.

***
Wchodź bezpośrednio na naszą www. Niczego nie przeoczysz. Facebookowiczów zapraszamy do wchodzenia bezpośrednio na fanpage i do utworzonej przez nas grupy https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis – jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty. Jeśli uznasz, że warto, udostępnij tę publikację innym. Dziękujemy.

Na zdjęciu kopalnia Bobrek. Fot. Adrian Tync, Wikimedia.