Galeria przy jakim placu?

21 maja 2018 0 przez administrator

Publikujemy stanowisko Galerii Katowickiej w sprawie placu Szewczyka.

14 maja opublikowaliśmy informację o tym, że Galeria Katowicka uznała, iż plac Szewczyka jest placem Lecha i Marii Kaczyńskich. Było to w czasie, kiedy w sądzie leżała skarga na przymusowe zarządzenie zastępcze wojewody i czekała na rozpatrzenie przez sąd:

Zajmijcie się handlem a nie polityką
https://katowicedzis.pl/index.php/79-aktualnosci/1168-zajmijcie-sie-handlem-a-nie-polityka 

17 maja maja sąd uznał, że zarządzenie wojewody było nielegalne, a patronem placu pozostaje Wilhelm Szewczyk:

Zarządzenie wojewody nielegalne
https://katowicedzis.pl/index.php/nasze-miasto/1185-zarzadzenie-wojewody-nielegalne 

Galeria Katowicka przysłała nam w międzyczasie swoje stanowisko w sprawie pl. Szewczyka vel pl. Marii i Lecha Kaczyńskich. Obiecaliśmy je opublikować:

„W odpowiedzi na opublikowany artykuł https://katowicedzis.pl/index.php/79-aktualnosci/1168-zajmijcie-sie-handlem-a-nie-polityka, w którego treści odnosicie się Państwo bezpośrednio do Galerii Katowickiej, pragnę przypomnieć, że jako centrum handlowe odpowiadamy jedynie za komercyjną stronę działalności obiektu oraz angażujemy się przedsięwzięcia społeczne, kulturalne i artystyczne.

Galeria Katowicka w żaden sposób nie była i nie będzie zaangażowana w spory natury politycznej – jesteśmy apolityczni i tę bezstronność zamierzamy zachować. Prosimy zatem o nie włączanie marki Galerii Katowickiej w żadne bieżące zdarzenia polityczne. Galeria nie zmieniła swojego adresu, jakim jest al. 3 Maja; nazwa Placu pojawiła się w informacji prasowej w kontekście topograficznym, przy okazji lokalizowania wydarzenia”.

Nie chcemy włączać GK „w bieżące zdarzenia polityczne”. To GK przysłała do nas informację ze zmienioną nazwą placu, mimo że sprawa była w sądzie – sama się w nie włączając. Dlatego o tym napisaliśmy.

Na zdjęciu: Przymusową zmianę nazwy placu pierwsze zaakceptowało PKP. Na marginesie – Katowice stale się rozwijają. Być może najprościej byłoby, aby prezydent Lech Kaczyński stał się patronem którejś z nowych ulic w Katowicach. Taka decyzja nie wzbudziłaby chyba żadnych kontrowersji.