Akcja ratunkowa w toku

Trudno w to uwierzyć i trudno to pojąć. Hańbiono cześć górników, którzy zginęli.

Jastrzębska Spółka Węglowa wydała dziś dwa komunikaty związane z katastrofą w kopalni Zofiówka. Jak pisaliśmy, wczoraj odnaleziono ciała dwóch górników. Poszukiwany jest ostatni z zaginionych. Pierwszy komunikat dotyczy właśnie obecnej sytuacji:

„Trwa dziewiąta doba akcji ratowniczej. Od początku uczestniczyło w niej ponad 2000 ratowników. Dzisiaj na dole pracowały 24 zastępy.

Ratownicy dotarli do skrzyżowania wyrobiska H-10 z H-2.

W dalszym ciągu wypompowywana jest woda z zalewiska, do którego wciąż dopływa woda z górotworu. Mimo to, linia lustra wody przesunęła się od wczoraj o 12 metrów.

Ratownicy w specjalistycznych, wodoszczelnych kombinezonach penetrują skrzyżowanie wyrobisk.

Pompowanie prowadzone jest za pomocą układu pomp zasilanych sprężonym powietrzem.

Jak już wcześniej informowaliśmy, opadające lustro wody uwolniło metan, którego stężenie w atmosferze uniemożliwia uruchomienie pompy elektrycznej. Urządzenie znajduje się na miejscu i jest gotowe do pracy”.

Ten drugi komunikat stanowił dla nas wstrząs. Trudno to pojąć, ale na niektórych forach dyskusyjnych w Internecie bezczeszczono cześć nieżyjących górników. Jastrzębska Spółka Węglowa zapowiedziała podjęcie kroków prawnych. My zaś dodajmy od siebie, że hejt w odniesieniu do ofiar katastrofy i ich rodzin jest szczególnie obrzydliwy. Trudno w ogóle pojąć, że ktoś mógł się czegoś takiego dopuścić. A jednak wygląda na to, że nie był to jeden odosobniony przypadek, lecz cała fala hejtu, skoro JSW wydała w tej sprawie odrębny komunikat, który nazwała „Ważną informacją dla portali internetowych”. Przytaczamy go również w całości:

„Ważna informacja dla portali internetowych. Jeżeli publiczne fora dyskusyjne nie będą należycie nadzorowane przez portale, zwłaszcza w przypadku braku reakcji na zgłoszone przez służby prasowe spółki nadużycia, JSW rozważy wystąpienie o ochronę dóbr osobistych Spółki i jej pracowników, w szczególności o ochronę czci zmarłych”.

Cześć ich pamięci. Zaś ratownikom, walczącym o to, by jak najszybciej dotrzeć do ostatniego z górników, dziewiąty dzień już narażającym swe życie – szczęść Boże.

Na zdjęciu: Obraz z kamery ratownika górniczego biorącego udział w akcji ratowniczej w kopalni Zofiówka. Nagranie opublikowała Telewizja Regionalna TVT.