Robi się coraz zabawniej

Kampania wyborcza w Katowicach. Nie sposób się nie uśmiechnąć.

Jak wszyscy wiemy, Jarosław Kaczyński ogłosił, że PiS nie wystawi swojego kandydata na prezydenta Katowic. PiS będzie popierał Marcina Krupę.

Fakt ten komentują „Dziennik Zachodni” i katowicka „Gazeta Wyborcza”.

„Dziennik Zachodni”:

„PiS nie ma na Śląsku własnego, na tyle mocnego lidera, aby mógł wygrać rywalizację z nominantem namaszczonym przez byłego prezydenta Piotra Uszoka. A zatem wybory w Katowicach wciąż wygrywa Piotr Uszok, bo i opozycja nie ma na swoich listach wybitnych osobowości”.

Katowicka „Gazeta Wyborcza”:

„Poparcie PiS dla Marcina Krupy to dowód jego słabości. Piotr Uszok by sobie na to nie pozwolił”.

No to jak jest? To poparcie to dowód słabości Marcina Krupy czy słabości PiS-u?

Aby było jeszcze zabawniej przypomnijmy, że opozycja nie potrafiła zdecydować się kogo wystawić przeciwko urzędującemu prezydentowi. PO i Nowoczesna wspólnie wystawiły dwoje kandydatów: panią poseł Monikę Rosę oraz Jarosława Makowskiego. Oboje są kandydatami partyjnymi. W marcu tę dziwaczną decyzję ogłosił na Twitterze marszałek Wojciech Saługa:

„Wspólnym kandydatem Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej będzie albo Jarosław Makowski, albo Monika Rosa”.

Wczoraj wieczorem katowicka PO miała podjąć decyzję, że jej kandydatem ostatecznie zostanie Jarosław Makowski. Co ciekawe, tego faktu pani posłanka nie skomentowała w żaden sposób ani na swoim Twitterze ani na Facebooku.

Co równie ciekawe Jarosław Makowski też nie informuje, że został namaszczony na kandydata na prezydenta Katowic. Ludzie go podpytują o ten fakt na Twitterze, ale on sam na razie milczy na ten temat (w chwili pisania tekstu – około południa). Na jego Facebooku natomiast ciągle można obejrzeć filmową relację ze wspólnego briefingu prasowego kandydatów Jarosława Makowskiego i Moniki Rosy z 9 kwietnia.

***
Jeśli uznasz, że warto, daj lajka w zamian za tę publikację i udostępnij ją innym. Dziękujemy. Wchodź bezpośrednio na naszą www i na nasz fanpage na FB. Niczego nie przeoczysz. Zapraszamy do utworzonej przez nas grupy – jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty.

Fot. Wikimedia.