Grają nam na nosie

Oni w korku nie stoją. Zajęli ten fragment drogi bez zezwolenia. A inni tracą przez nich czas, pieniądze i nerwy.

Dwa dni temu pisaliśmy o nielegalnym zwężeniu ul. Murckowskiej. Jadąc od Giszowca w stronę węzła Strefy Kultury mija się cmentarz komunalny, a następnie stację paliw. Tam właśnie trwają prace budowlane, a wykonawcy tych prac pod koniec ubiegłego tygodnia zwęzili tę bardzo mocno obciążoną arterię. Tam, gdzie w godzinach szczytu i tak ciężko przejechać, tworzyły się jeszcze większe korki.

Zdziwieni zwężeniem tej ważnej drogi chcieliśmy dowiedzieć się, czy części prac nie można wykonywać w nocy. By nie doprowadzać do korków. Tymczasem okazało się, że nikt nie starał się o zgodę na wejście na pas ruchu, a tym bardziej nikt takiej zgody nie otrzymał.

W Urzędzie Miasta w Katowicach poproszono nas, byśmy poinformowali czytelników, iż zwężenie było nielegalne. Jeśli taka sytuacja znów się powtórzy, należy ją zgłosić.

Tymczasem wykonawcy inwestycji w dalszym ciągu uprawiają samowolkę. Zdjęcie, które widzicie, nadesłał do nas pan Robert. Zostało wykonane wczoraj o godz. 15.50.

Wygląda na to, że jest to temat dla straży miejskiej. Panie i panowie strażnicy – dzięki wam korki w Katowicach mogą być troszkę mniejsze.

Wcześniej o sprawie pisaliśmy tutaj: 

Nielegalnie zablokowali przejazd

https://katowicedzis.pl/index.php/na-drogach/847-nielegalnie-zablokowali-przejazd 

***
Jeśli uznasz, że warto, daj lajka w zamian za tę publikację i udostępnij ją innym. Dziękujemy. Wchodź bezpośrednio na naszą www i na nasz fanpage na FB. Niczego nie przeoczysz.