Przebiegają przez ulice

Sarny i jelenie wpadają na auta. Dzień po dniu kolejne takie zdarzenia w Katowicach. Leśne Pogotowie z Mikołowa-Kamionki radzi, co w takim wypadku zrobić.

Nie dalej jak wczoraj w Katowicach doszło do zderzenia samochodu z sarną a dziś kolejne takie zdarzenie w naszym mieście.

Wczoraj przed 8.00 rano sarna wbiegła tuż przed maskę samochodu dostawczego, jadącego drogą krajową 79. Samochód został uszkodzony. Zwierzę pobiegło do pobliskiego lasu. Nie wiadomo jakie odniosło obrażenia.

Dziś około 9.00 przed południem podobne zdarzenie miało miejsce na ul. 73 Pułku Piechoty. Tu z kolei samochód osobowy miał zderzyć się z jeleniem. Miejsce wypadku inne samochody musiały objeżdżać. Zorganizowano „mijankę”. Przez jakiś czas występował tam lekki zator.

Pamiętajmy, że potrąconą sarnę nierzadko można uratować (dotyczy to również innych dzikich zwierząt). Znajdzie ona fachową pomoc i opiekę w Leśnym Pogotowiu działającym w Mikołowie-Kamionce. Fachowcy z Leśnego Pogotowia apelują:

„Jeżeli widzisz, że zwierzę jest ranne, ma połamane kończyny, paraliż kończyn, ma widoczne obrażenia zewnętrzne, krwawi, jego zachowanie jest nienaturalne i jesteś pewny, że zwierzę potrzebuje pomocy to nie zastanawiaj się, powiadom odpowiednie służby: 605-100-179 (tel. Leśnego Pogotowia) lub miejscowy urząd miasta, policję, straż miejską, Lasy Państwowe lub Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska”.

Przypomnijmy, że wczoraj doszło do znacznie poważniejszego wypadku – tym razem nie z udziałem zwierząt – na dwupasmówce do Tychów, w okolicach Giszowca. O godz. 15.25 na pasach w stronę Tychów zderzyły się trzy samochody. Zablokowany został lewy pas ruchu. Do godz. 16.38 ruch odbywał się prawym pasem, a na kilku głównych arteriach przelotowych miasta utworzyły się gigantyczne korki.

Na zdjęciu: Potrącone zwierzę nie zawsze musi umrzeć. Fot. WL.

***
Wchodź bezpośrednio na
https://katowicedzis.pl/ 
Warto – znajdziesz więcej.