Trzy lata odsiadki

29 stycznia 2018 0 przez administrator

Do więzienia za mówienie o obozie dla Ślązaków, Niemców, żołnierzy AK i NSZ w Świętochłowicach-Zgodzie. Kara to trzy lata za kratami.

Międzynarodową burzę wywołała przegłosowana właśnie nowelizacja ustawy o IPN. Izrael protestuje twierdząc, że zawarte w niej zapisy służyć mogą zakłamywaniu historii.

Problem dotyczy jednak nie tylko środowisk żydowskich. Powojenny obóz w Świętochłowicach-Zgodzie powstał na mocy dekretu PKWN. Przetrzymywano w nim głównie Ślązaków i Niemców, lecz również np. żołnierzy AK, NSZ i tych, których podejrzewano o niechęć do władzy ludowej. Sam IPN szacuje liczbę osób, które zmarły w tym obozie na 1855.

Były też inne obozy, jak ten w Łambinowicach na Opolszczyźnie. Został utworzony decyzją wojewody śląsko-dąbrowskiego Aleksandra Zawadzkiego Tam zmarło bądź zostało zabitych od 1 tys. do 5 tys. ludzi. Największym był Centralny Obóz Pracy w Jaworznie.

Problem w tym, że w znowelizowanej ustawie o IPN znalazł się następujący zapis:

„Kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie (…) lub za inne przestępstwa stanowiące zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości lub zbrodnie wojenne lub w inny sposób rażąco pomniejsza odpowiedzialność rzeczywistych sprawców tych zbrodni, podlega karze grzywny lub karze pozbawienia wolności do lat 3”.

Link do projektu poniżej:
http://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/0/EA4AD50371FF6D17C12580250039936A/%24File/806.pdf

Zarówno administracją obu wspomnianych obozów, jak i strażnikami byli obywatele polscy. O obozach tych będzie więc można legalnie mówić tylko zaznaczając, że stworzyły je i prowadziły nielegalne władze, gdyż legalny rząd pozostawał w Londynie. Ale i tak pozostanie kłopot z zapisem o „Narodzie Polskim”. Bardzo łatwo można sobie wyobrazić nadgorliwego policjanta czy prokuratora, który za mówienie o Zgodzie czy podobnym obozie postawi zarzut popełnienia przestępstwa.

Przykład (to akurat o Centralnym Obozie Pracy w Jaworznie):
Fedorowicz Andrzej, „Wzorowy polski łagier”; ?Polityka?, 2014, nr 2, ss. 54-57.

Na zdjęciu: Czy osobom trzymającym baner z takim napisem grozi odpowiedzialność karna? Fot. Ruch Autonomii Śląska.