Prądem po portfelach

8 grudnia 2017 0 przez administrator

Nowy podatek. Od żarówki.

Już została przegłosowana przez Sejm i przez Senat. Roboczo nazwano ją ustawą mocową. Formalnie rzecz biorąc nie przewiduje ona wprowadzenia nowego podatku, a tylko „opłatę” na rzecz wytwórców i dostawców energii elektrycznej. A że ci należą w większości do państwa, więc na jedno wychodzi.

Ten parapodatek mamy płacić za gwarancję nieprzerwanych dostaw energii elektrycznej do naszego domu lub mieszkania. Przeciętne gospodarstwo domowe zostanie za ten luksus obciążone kwotą do 10 zł miesięcznie (tak obiecuje rząd, ale konkrety dopiero poznamy).

Nową opłatę mocową płacić zaczniemy w 2021 r.

Fot. Pixabay.