Oświetlone pół lasu
2 grudnia 2017Reflektory przeczesywały zarośla. Policjanci z psami tropiącymi i latarkami przeszukiwali teren, gdzie niedawno doszło do mordu. Kolejna potworna zbrodnia?
Po pierwsze chcemy podziękować Marzenie i Danielowi, od których wiemy, że tej nocy została oświetlona część lasu w okolicach zjazdu na Trzy Garby od strony Giszowca. Uzyskaliśmy potwierdzenie, że akcja poszukiwawcza w tamtym rejonie jest prowadzona pod kątem przestępstwa.
Państwo Marzena i Daniel: „Od 22. stoi tu kilka radiowozów. Po lesie chodzi policja z latarkami i psami”.
Jakiś czas później na wysokości przystanku autobusowego Giszowiec Osiedle pojawiły się kolejne radiowozy oraz samochody nieoznakowane. W las weszło co najmniej 20 funkcjonariuszy. Pojawił się tam również wóz bojowy straży pożarnej, który po jakimś czasie odjechał.
Na komendzie policji uzykaliśmy potwierdzenie, że być może doszło do przestępstwa. Nie były to np. ćwiczenia lub poszukiwania zaginionej osoby. Jeśli dzisiaj dowiemy się czegoś więcej, oczywiście będziemy informować.
Państwo Marzena i Daniel przypominają, że niedaleko od obecnego miejsca akcji niedawno znaleziono zwłoki zamordowanego człowieka. To była głośna sprawa. Mieszkaniec Bytomia wystawił na sprzedaż luksusowego mercedesa. Na jego ogłoszenie odpowiedział młody chłopak z Katowic. Pragnął tego auta, lecz nie miał wystarczającej sumy. Zabił właściciela samochodu, zwłoki wywiózł do Lasu Murckowskiego. Chciał je tu spalić. Gdy mu się to nie udało, po prostu je porzucił. Wkrótce został złapany. Jeździł samochodem swej ofiary nie dbając o to, że na ulicach Katowic są kamery. Został zatrzymany na parkingu podziemnym Galerii Katowickiej.
Fot. Marzena i Daniel.